Real Madryt pragnie transferu w swoje progi Niemca Rüdigera. W styczniu 2022 roku królewscy mają zamiar przystąpić do negocjacji. Na chwilę obecną zakończone zostały nieformalne rozmowy pomiędzy klubem a agentem piłkarza. Real chce powtórzyć sytuację, jaka miała miejsce z Alabą.
Wstrzymanie negocjacji do pierwszego tygodnia stycznia
Antonio Rüdiger od dłuższego czasu znajduje się na celowniku Realu Madryt. Można również zauważyć, iż Królewscy nie mają zamiaru sobie go odpuścić. Jak od tygodni donosi MARCA, dokonano już szczegółowej analizy niemieckiego obrońcy pod kątem sportowym. Wnioski, jakie wysunęli trenerzy, są takie, iż historia Davida Alaby może nastać ponownie w przypadku obrońcy Chelsea.
Od lata 2020 piłkarz znajduje się na radarze wielu klubów. Wszystko to z powodu sytuacji kontraktowej z Chealsea, jednak Los Blancos wykazują największą determinację, aby stanął on wśród ich szeregów. Na chwilę obecną jego pozyskanie jest priorytetem, w związku z czym Real Madryt chce dopiąć wszystkiego już na początku roku. Trenerzy są przekonani, iż Rüdiger spełnia wszystkie warunki, aby odnieść sukces na Santiago Bernabeu. Biura Valdebebas mają zamiar postępować zgodnie z prawem i do pierwszego tygodnia stycznia nie podejmują osiągnięcia ostatecznego porozumienia. Chelsea ze swojej strony ma jeszcze 20 dni, aby podpisać kontrakt z Niemcem. Gracz natomiast wykazuje spokój i czeka na rozwój wydarzeń.
Optymistyczne spojrzenie na transfer Rüdigera
W Madrycie panuje pełen optymizm, gdyż Królewscy mają w pamięci sytuację Alaby. Wraz z nadejściem stycznia, zawodnik nie będzie mieć już przedłużonego kontraktu z klubem, a rozwiązanie jest przeważnie skomplikowane. To właśnie w ten sposób udało im się pozyskać Alabę. Należy jednak wspomnieć, iż taka strategia nie była skuteczna w przypadku Sergio Ramosema. Real przeczówa, iż w związku z nieprzedłużeniem umowy z Chelsea, to szanse, że Rüdiger zrobi to w ostatnich dniach – maleją. Niemiec jednak jak do tej pory nie zamknął się na propozycję Chelsea. Piłkarz postanowił, iż w przypadku nieprzedłużenia kontraktu, opuści Premier League, a oprócz Anglii, niewiele jest lepszych opcji niż Real.