Jak wynika z ostatnich doniesień hiszpański gazet, Real Madryt obrał na cel Mikkela Damsgaarda. Duński zawodnik ma za sobą udane mistrzostwa Europy, w których jego reprezentacja dotarła, aż do półfinału. Ostatecznie Duńczycy ulegli faworyzowanym Anglikom i pożegnali się z turniejem.
Mikkel Damsgaard w zeszłym sezonie przeniósł się do Sampdorii. Wcześniej występował w FC Nordsjaelland – w klubie, który go ukształtował jako piłkarza. 21- latek w pierwszym sezonie w Serie A zaimponował wielu ekspertom. Pomimo zaledwie dwóch bramek w całym sezonie, Duńczyk emanował elegancją w grze i pewnością siebie w podejmowaniu decyzji. Sposób w jaki grał sprawiał sporo problemów defensywie rywali.
Ostatecznie to europejski czempionat dał podwójnego kopa Damsgaardowi. Był jedną z najjaśniejszych postaci swojej reprezentacji. Zdobył dwa gole, dzięki czemu znalazł się na radarze znacznie większych klubów niż Sampdoria. Real Madryt włącza się w wyścig po podpis duńskiego zawodnika pod kontraktem. To nie będzie łatwe zadanie, bo – jak twierdzą hiszpańskie media – zawodnikiem Sampdorii interesuje się również Manchester United i FC Barcelona. Ci pierwsi mieli już podobno złożyć konkretną ofertę włoskiemu klubowi.
Czy Carlo Ancelotti okaże się cwańszy od rywalizujących z nim trenerów i zdoła przekonać Damsgaarda do przenosin do Realu? Pytanie pozostaje otwarte. Prawdopodobnym jest, że do walki o Duńczyka może włączyć się ktoś jeszcze.